Już od jutra, w dziewięciu najlepszych gdańskich pubach i browarach restauracyjnych, będzie można przystąpić do prawdziwego piwnego wyścigu. Dziewięć miejsc, dziewięć piw, trzy dni. Nie ma przegranych! Każdy zwycięża! Start w piątek w Browarze Piwna o godzinie 15.00!
W programie piwnego maratonu, oprócz picia piwa, znajdzie się też wiele ciekawych piwowarskich wydarzeń, jak pokazy warzenia piwa, spotkania i rozmowy z pomorskimi piwowarami domowymi, oraz piwnymi blogerami, połączone z degustacją domowych piw. W ramach Chmielatonu odbędą się także występy improwizacyjnej grupy teatralnej GIT. Praktycznie każdy z chmielatonowych „przystanków” przygotował dla uczestników jakieś atrakcje.
Aleosochozi?
Chmielaton to piwny maraton. Start odbywa się w Browarze Piwna, w której każdy uczestnik pobiera kartę do zbierania pieczątek. Na starcie wypija piwko (lub więcej), dostaje pierwszą pieczątkę i rusza do boju. Dalsza kolejność „zwiedzania” dowolna: Degustatornia, Browar Lubrow/Barbados, Loft, Lawendowa 8, Pułapka, Cup of Tea, U Szkota i Flisak 76. W każdym z tych miejsc czekać będzie wybrane piwo festiwalowe w promocyjnej cenie, oraz okolicznościowa szklanka Chmielatonu za jedyne 5zł. Jedno miejsce, jedno piwo, jedna pieczątka.
Chmielatonowe taksówki, karty rabatowe i okolicznościowe szkło
Zakończenie zabawy nastąpi w niedzielę, 6 października. Kto wtym czasie zbierze komplet pieczątek, otrzyma w nagrodę specjalną chmielatonową kartę rabatową, dzięki której w każdym lokalu biorącym udział w imprezie, otrzyma 10% rabatu na każde piwo z beczki. Prawo do zniżki będzie przysługiwało aż do następnego Chmielatonu.
Chmielaton to zdecydowanie impreza godna polecenia. Jak na pierwszą edycję, zaskakuje rozmach imprezy – szklanki, ulotki, sponsorzy, plakaty, pokazy, występy, a nawet chmielatonowe taksówki. To naprawdę robi wrażenie. W wydarzeniu na facebooku udział w imprezie zdeklarowało już prawie 700 osób, o imprezie rozpisuje się mnóstwo trójmiejskich serwisów informacyjnych, portali i gazet.
Będzie można spróbować piwa świetnych pomorskich piwowarów domowych, a także wyjątkowych rzemieślniczych specjałów, nawet tych z zagranicy. Na zdjęciu 35% Watt Dickie prosto ze szkockiego Brew Dog, którego będzie można skosztować „U Filsaka”.
Bardzo żałuję, że z racji wyjazdu nie będę mógł wziąć udziału w pierwszej edycji, ale tym, którzy mogą, gorąco polecam. Po powrocie będę z wypiekami śledził relacje z imprezy i z wytęsknieniem czekał na II edycję.
Polecam i zapraszam!
https://www.facebook.com/Chmielaton
