[UWAGA! – SŁABA JAKOŚĆ DŹWIĘKU, JEŚLI TO DLA CIEBIE PROBLEM, ZAPRZESTAŃ DALSZEGO OGLĄDANIA]
Czasem dochodzę do wniosku, że IPA nie może mnie już niczym zaskoczyć. Większość zwykle smakuje podobnie. Na szczęście raz na jakiś czas pojawia się perełka, która udowadnia mi, że jednak jestem w błędzie.
Oto najlepsze Imperialne India Pale Ale zrobione przez polskich piwowarów. Poziom absolutnie światowy. 400! z Pracowni Piwa.
Bartosz kiedy można liczyć na kontynuacje Waszego zajebistego cyklu „Pod wpływem” … Czekam, czekam i doczekać się nie mogę, zresztą nie tylko mnie tęsknota zżera… P.S. Piwko oki, myślę że ogrzane zdecydowanie lepiej smakuje … Pozdrawiam
Miło słyszeć. W tym miesiącu zarówno mnie, jak i Łukasza zatrzymały obowiązki zawodowe, ale myślę, że w grudniu odpalimy jakiś świąteczny odcinek.
Miło słyszeć. W tym miesiącu zarówno mnie, jak i Łukasza zatrzymały obowiązki zawodowe, ale myślę, że w grudniu odpalimy jakiś świąteczny odcinek.