Jak wygląda gówniany konkurs piwny?

Nie ustają internetowe głosy drwin i krytyki dotyczące konkursu Golden Beer Poland 2014, jakie spadły na organizatorów po ogłoszeniu wyników. A dlaczego tak się dzieje, skoro konkurs przeprowadzony był pod nadzorem jednego z najbardziej doświadczonych, znanych i poważanych w środowisku sędziów piwnych – Rafała Kowalczyka, a piwa oceniali nie mniej zasłużeni sędziowie certyfikowani przez Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych?

Otóż, wystarczyło zaledwie kilka czynników, by wydawałoby się poważny konkurs sprowadzono do rangi pseudokonkursów, w których zwykle duże browary kupują sobie medale pod przykrywką „opłaty wpisowej”. Czy słusznie?

Złoty medal Golden Beer Poland

Złoty medal Golden Beer Poland

Najwięcej kontrowersji wywołały oczywiście medale dla piw koncernowych. Zawsze, niezależnie od rangi konkursu, medal dla piwa z dużego koncernu budzi wątpliwości, podważa autorytet sędziów i wiarygodność organizatorów. No bo jak to? Piwo z koncernu nie może być dobre! Na pewno ktoś posmarował! Albo też, nie było żadnej realnej konkurencji, bo przecież…

…wpisowe było za wysokie! Na pewno celowo, żeby ograniczyć dostęp do konkursu małym, a promować dużych. Bo przecież 500zł to jest majątek, na który taka mała firemka jak browar rzemieślniczy nie może sobie pozwolić. Dobra, nie będę tu osądzał, czy jest to dużo, czy mało (Faktoria i Haust jakoś dały radę). Nie prowadzę browaru, więc nie czuję się kompetentny. Chodzi mi jednak o to, że zgłoszenie się lub nie, zależy tylko i wyłącznie od browaru i tego, czy ten postanowi przeznaczyć pieniądze na konkurs czy nie. Jeśli cena jest dla niego za duża, to się nie zgłasza i już. Tylko, że wtedy pretensje może mieć wyłącznie do siebie. Reguły są jasne i równe dla wszystkich. A krytykowanie organizatora za zasady przyjmowania zgłoszeń, wygląda trochę tak, jakbym podważał wynik wyborów prezydenckich, tylko dlatego, że w nich nie startowałem, bo nie stać mnie było na kampanię wyborczą. No sorry, trochę tak jest. Nie chcesz/nie możesz, nie bierz udziału, ale siedź cicho.

A tymczasem mamy święte oburzenie, że konkurs jest niemiarodajny. Oczywiście, że nie jest! A jaki konkurs jest? World Beer Cup jest? Biorą w nim udział wszystkie piwa świata? European Beer Star jest? KPR Birofilia jest? Najlepsze piwo konkursu jest najlepszym spośród piw, które wzięły udział w konkursie. Nie najlepszym w Polsce, w Europie, czy na Świecie. Najlepszym w tym jednym konkretnym konkursie.

A, że akurat w konkursie Golden Beer Poland 2014 medale zdobyły takie piwa jak Harnaś, Żubr, czy Książęce Chlebowo-Miodowe, to nie jest wina ani sędziów, ani organizatora, tylko browarów z lepszym piwem, które tego piwa do konkursu nie zgłosiły! Kompletnie nie rozumiem więc, dlaczego krytyka środowiska jest wymierzona w zupełnie przeciwną stronę, niż powinna być! Jeśli chcecie bardziej miarodajnego konkursu, to dlaczego naciskacie na organizatorów, a nie na browary, które się nie zgłosiły?

Krytyka oczywiście jest dobra, ale pod warunkiem, że jest celna i zasłużona. W innym przypadku nosi znamiona nagonki, nierzadko napędzanej owczym pędem. Można by dyskutować nad sensem przyznawania złotego medalu w kategorii, w której startuje tylko jedno piwo. Albo rozdzielenia podium wśród trzech kandydatów. (Z moich informacji wynika, że do takich sytuacji nie dochodziło). Ale jeśli w kategorii startuje kilka piw, choćby najbardziej podłych, to najlepsze z nich jest zwycięzcą i tyle. Kiedy najlepszym skoczkom narciarskim świata nie chce się jechać na konkursy do Japonii, to czy użalają się potem w mediach, że konkursy wygrał jakiś nołnejm z pucharu kontynentalnego? Albo, że taki konkurs nie powinien się odbyć? No, nie przypominam sobie.

Wiadomo, było kilka fuckupów. Całkiem zabawnych zresztą. Przekręcanie nazw zwycięskich piw i browarów w oficjalnym oświadczeniu jest co najmniej nieprofesjonalne. Podział i obsada kategorii (w szczególności Żubr i Harnaś w Jasnych Lekkich Lagerach) też może rodzić spore wątpliwości. Ale cóż, krawiec kraje, jak mu materii staje.

To dopiero druga edycja konkursu. Nabranie odpowiedniej rangi i prestiżu wymaga trochę czasu. Myślę, że z roku na rok zgłoszeń będzie coraz więcej, a co za tym idzie, miarodajność i ranga konkursu będzie rosła. Przynajmniej mam taką nadzieję.

P.S. Odpowiadając na pytanie zadane w tytule wpisu, gówniany konkurs byłby wtedy, gdyby zgłosili się do niego wszyscy polscy rzemieślnicy i przegrali z KP. Ciekawe, co wtedy by się działo. 🙂

 zdjęcie tytułowe: Rick Scully, źródło: flickr.com (CC)

Bartosz Nowak View more

Jeśli spodobał Ci się mój tekst, podziel się nim ze znajomymi, poprzez jeden z kanałów powyżej.
Będzie to dla mnie świetna nagroda i motywacja do dalszej pracy.
Aby być na bieżąco z kolejnymi wpisami, daj mi suba! :)
Znajdziesz mnie m.in. na facebooku i twitterze:

4 comments

  1. Zubr 12,1 ekstraktu 6% abv, Harnas 11,8% eksraktu 6% abv ? Na czym ma polegac lekkosc, ze niby prawie cukrow resztkowych nie zostalo ? Ewidentna kategoria zeby rozdac medal a nie zdobyc. Browarzycielowi takie zagrywki nie przystoja.
    Podzial na kategorie tez dosc dziwny, jakby kategorie robilo sie pod zgloszone piwa a nie odwrotnie.

    Zgadzam sie z wiekszoscia tekstu, ze zawsze sie mozna do czegos przyczepic ale zarowno kategoria jak i ww piwa ktore dostaly medale to jawna kpina.

    „Ale cóż, krawiec kraje, jak mu materii staje.” Krawiec moze odmowic uszycia ze wzgledu na klauzule sumienia 😉

  2. „Myślę, że z roku na rok zgłoszeń będzie coraz więcej, a co za tym idzie, miarodajność i ranga konkursu będzie rosła. „- jedyne zdanie z którym się nie zgadzam. Moim zdaniem konkurs ten umrze śmiercią powolną, acz nieuniknioną. Kto będzie ryzykował stawać w szranki z takimi medalistami? Przecież ewentualna przegrana z takim Harnasiem np, to klęska i wstyd na cały kraj.

  3. Piwa górnej fermentacji podzielono na dwie grupy jakby zapominając, że w tych jasnych i ciemnych są tak odmienne piwa, że wrzucanie ich razem to co najmniej pomyłka. A dla lagerów podział się szerszy. Dziwi mnie, że takie kategorie ustalono, ale cóż… skoro takie piwa startowały to trzeba było dla nich stworzyć kategorie. Profesjonalnie? Może, ale czy wiarygodnie? Nie sądzę…
    BTW, link do wyników w newsach masz skopany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *