piwne_gwiazdy_wyniki

Piwne Gwiazdy 2015 – Wyniki plebiscytu

O północy z 10 na 11 stycznia zakończył się III plebiscyt czytelników bloga Małe Piwko „Piwne Gwiazdy 2015”. Jak co roku to Wam pozostawiłem możliwość wytypowania najlepszych i najciekawszych inicjatyw towarzyszących rodzimej scenie piwnej. Jak zwykle również, przedstawiając Wam wyniki Waszego głosowania, zaprezentuję moje osobiste zestawienie i pokrótce podsumuję ubiegły rok.

W tegorocznym plebiscycie głosowaliście w 7 kategoriach. W odróżnieniu od poprzednich edycji postanowiłem skupić się wyłącznie na pozytywnych aspektach i zrezygnowałem z przyznawania tytułu „Czarnej dziury”. Już dostałem kilka sygnałów, że trochę tej kategorii jednak brakuje, więc nie wykluczam powrotu do niej w przyszłym roku.

Zacznijmy tradycyjnie od statystyk. Łącznie w plebiscycie „Piwne Gwiazdy 2015” oddano: 6 548 ważnych głosów. Jest to znacznie mniejsza liczba, niż przed rokiem, ale wynika to przede wszystkim ze zmniejszenia przeze mnie liczby kategorii z 11 do zaledwie 7.

Średnia liczba głosów oddanych na każdą kategorię wyniosła 935,4 głosu. Również jest to wynik znacznie niższy, niż przed rokiem, ale wciąż oscyluje wokół 1 tysiąca osób, co na pewno robi wrażenie i niezmiernie cieszy.

Największym zainteresowaniem cieszyła się oczywiście kategoria „Piwo roku”, w której oddano aż 990 głosów. Najmniej popularną była „Kooperacja roku”, gdzie naliczyłem „zaledwie” 903 głosy.

Jak zwykle pomogłem Wam nieco w dokonaniu wyboru, nominując te kandydatury, które wg mnie najbardziej zasługiwały na wygraną. Oczywiście tradycyjnie pozostawiłem Wam też furtkę z możliwością wpisania własnej odpowiedzi. Z tej opcji skorzystało 8,1% głosujących. Najczęściej miało to miejsce w kategorii „Browar roku”, bo aż w 15% przypadków. Widać, że nie ma już wyraźnych liderów rynku i stawka się nieco wyrównuje.

Przejdźmy już do tego, na co wszyscy zapewne czekacie. Wyniki plebiscytu „Piwne Gwiazdy 2015”! Tak jak przed rokiem, w każdej kategorii przedstawię podium, oraz podam swój typ wraz z komentarzem.

PIWNE GWIAZDY 2015

Impreza roku – 945 głosów

1.  Warszawski Festiwal Piwa – 25% (234 głosy)

2. Beer Geek Madness – 20% (191 głosów)

3. Poznańskie Targi Piwne – 19% (175 głosów)

Warszawski Festiwal Piwa porządnie zamieszał w stawce, spychając o stopień niżej zarówno zeszłorocznego triumfatora, jak i srebrnego medalistę. Poza podium wypadł Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa – największy polski festiwal.

Trudno się tutaj nie zgodzić z Waszym wyborem. Po przeniesieniu WFP do strefy VIP stadionu Legii znacząco zyskał on na dostojności i prestiżu. Poza tym atmosfera tam panująca jest rzeczywiście wyjątkowa, a piwna oferta zdecydowanie najciekawsza, bo chyba nawet BGM nie mobilizuje browarów do uwarzenia nowych piw tak, jak robi to warszawski festiwal. Impreza na światowym poziomie. Wizytówka polskiego craftu na arenie międzynarodowej.

Piwny trend/styl roku – 964 głosy

1. Piwa kwaśne – 41% (391 głosów)

2. Piwa leżakowane w beczkach – 29% (277 głosów)

3. Inwazja RIS-ów – 13% (123 głosy)

Przyznam, że tu spodziewałem się triumfu beczek. Jednak kwasy to też bardzo wdzięczny temat, i chyba pod względem ilościowym bardziej w zeszłym roku popularny. Jest przed browarami w tej kwestii jeszcze sporo pracy, więc nie sądzę, aby ten trend szybko osłabł.

Zgadzam się z Waszym wyborem, beczki mogą zaczekać do przyszłego roku.

Wydarzenie roku – 906 głosów

1. Odrodzenie browaru w Grodzisku – 44% (399 głosów)

2. Kwaśny Grand Champion – 25% (222 głosy)

3. Medale European Beer Star dla polskich porterów – 19% (175 głosów)

Zdecydowane zwycięstwo browaru w Grodzisku. Bardzo cieszy fakt, że doceniacie ten odkurzony niedawno, wspaniały polski styl piwa. Ciekawsza bitwa toczyła się o drugie miejsce. Na początku prowadziły portery, ale z czasem wyprzedził je Kwaśny Grand Champion. Jak widać, nie jest Wam to piwo obojętne, może więc wbrew moim przewidywaniom jest jeszcze dla tej marki jakaś nadzieja.

Tu również moje zdanie pokrywa się z Waszym. Otwarcie browaru w Grodzisku i przywrócenie produkcji Piwa Grodziskiego według skrupulatnie odtworzonej receptury to bez wątpienia najlepsze wydarzenie, jakie miało miejsce w ubiegłym roku. Warto pamiętać i wspierać ten polski styl piwa.

Kooperacja roku – 903 głosy

1. PINTA/TO ØL – 33% (299 głosów)

2. Jan Olbracht z piwowarami domowymi – Kuźnia Piwowarów – 32% (291 głosów)

3. Pracownia Piwa/Szałpiw – 15% (135 głosów)

Tutaj bardzo ciekawa sytuacja, ponieważ od początku głosowania walka toczyła się między dwiema kandydaturami. Bardzo długo prowadziła Kuźnia, jednak dosłownie w ostatniej chwili, o zaledwie 8 głosów, przeskoczyła ją kooperacja PINTY z duńskim TO ØL, której owocem był Kwas Alfa – pierwsze piwo z bakteriami kwasu mlekowego uwarzone w Browarze Na Jurze. To właśnie ono dało początek modzie na piwa kwaśne i w efekcie ich triumfowi w kategorii „Trend roku”.

Mój wybór w tej kategorii jest szczególnie ciężki, ponieważ w obu liderujących nominacjach miałem udział osobisty. Podczas warzenia Kwasu Alfa, jako jeden z zaproszonych blogerów, a podczas Kuźni jako jeden z sędziów wybierających najlepsze piwa. Biorąc pod uwagę wpływ na rynek, jaki wywarła kooperacja PINTY z TO ØL, będzie to również mój wybór. Choć zdaję sobie sprawę, że skutki „Kuźni” w postaci grupy młodych uzdolnionych piwowarów zawodowych, również będzie nam dane odczuć, tylko pewnie w nieco późniejszym czasie.

Debiut roku – 917 głosów

1. Profesja – 54% (493 głosy)

2. Beer Bros – 13% (120 głosów)

2. Browar w Grodzisku – 13% (120 głosów)

Ta kategoria mogłaby się równie dobrze nazywać „Nokaut roku”. Nie mieliście żadnych wątpliwości, że najlepszym debiutem był Browar Profesja. Bardzo ciekawa sytuacja zaistniała też na drugim stopniu podium, o które ciężki bój stoczyły browary Beer Bros i Grodzisk, ostatecznie zdobywając dokładnie tyle samo głosów. Trzymając się sportowego ducha, przyznajemy dwa srebra i nie wręczamy brązu.

Dla mnie wybór był o tyle ciężki, że z większości nominowanych browarów nie miałem okazji pić zbyt wielu piw. Osobiście skłaniałbym się jednak ku browarowi Roch, który w waszym głosowaniu uplasował się dopiero na piątym miejscu. Przyczyn takiego wyniku upatruję w słabej dostępności ogólnopolskiej i bardzo nienachalnym marketingu, przez które browar nie zdążył jeszcze zaistnieć w świadomości miłośników piwa. Jednak jeżeli chwilę po debiucie zgarnia się dwie blachy na poznańskim Konkursie Piw Rzemieślniczych, w tym jedną złotą, to coś musi być na rzeczy. I faktycznie, będąc w grudniu na Sympozjum Piwowarów Rzemieślników miałem okazję spróbować kilku piw z Rocha, z których każde reprezentowało bardzo wysoki poziom. Także plusik ode mnie na zachętę wędruje do Bolkowa. Jeśli w browarze popracują nad rozpoznawalnością i dystrybucją, to w obecnym roku mogą porządnie namieszać. Bo piwa już teraz mają świetne.

Browar roku – 923 głosy

1.  Artezan – 32% (291 głosów)

2. Pracownia Piwa – 20% (188 głosów)

3. PINTA – 15% (138 głosów)

Widać stara gwardia trzyma się dobrze, choć w tym roku na najwyższy stopień podium wdarł się Artezan, spychając Pracownię Piwa i PINTĘ o jedno miejsce niżej. Z podium spadł AleBrowar, który w tym roku nie załapał się nawet do grupy nominowanych. Zostawiam to chłopakom pod rozwagę, choć znając ich plany na rok obecny, myślę, że będzie o nich znacznie głośniej, niż w ubiegłym. O włos na podium utrzymała się PINTA, której mocno po piętach deptała Widawa. Zabrakło jej zaledwie 9 głosów.

I to właśnie Browar Widawa wskazałbym jako ten, który wywarł największy wpływ na polskie piwowarstwo w ubiegłym roku. Przecież to właśnie Wojtek Frączyk jest głównym napędowym beczkowej rewolucji w naszym kraju. Nie dość, że sam leżakuje swoje piwa w beczkach, to jeszcze zaopatruje w nie inne craftowe browary. Jeśli dodać do tego tytuł „Kraft Roku” na poznańskim KPR i kilka znakomitych piw, jak choćby Smoked Porter, czy X, to trudno znaleźć browar, który zrobił więcej dobra w 2015 roku. Niestety, z racji, że jest to browar restauracyjny, kuleje nieco dostępność.

P.S. Bardzo dobry wynik uzyskało często proponowane przez Was Piwne Podziemie, które nie zostało nominowane, choć bardzo mocno brałem je pod uwagę. Browar zdobył 42 Wasze głosy, czyli o 1 więcej, niż nominowana przeze mnie Piwoteka. To naprawdę ogromny wyczyn i aż strach pomyśleć, co by się działo, gdybym Piwne Podziemie nominował. Może za rok…

Piwo roku – 990 głosów

1. Samiec Alfa (Artezan) – 30% (297 głosów)

2. PanIPAni (Trzech Kumpli) – 11% (106 głosów)

3. 652 m.n.p.m. Porter Bałtycki (Podgórz) – 9% (94 głosy)

Cóż, są takie piwa, których się nie zapomina. Trafiają nam się raz na kilkaset prób i zostają z nami już na zawsze. Myślę, że Samiec Alfa A.D. 2015 zdecydowanie do takich piw należy, dlatego ani przez moment nie było wątpliwości, że to on zgarnie palmę pierwszeństwa. Zaskoczeniem dla mnie jest drugie miejsce dla PanIPAni, bo choć jest to bez wątpienia znakomite piwo, chętniej widziałbym na podium 400! z Pracowni Piwa. Podium dla leżakowanego w browarze przez niemal rok porteru bałtyckiego z Podgórza raczej nie jest zaskoczeniem.

W tym roku tylko kilka piw wywarło na mnie duże wrażenie, ale tylko jedno wgniotło mnie w fotel, co pewnie już niedługo zobaczycie. Oczywiście był to Samiec Alfa.

Dzięki za uwagę i za oddane głosy. Bardziej szczegółowe wyniki możecie zobaczyć tutaj.

Na koniec życzę Wam udanego, zarówno pod względem piwnym, jak i osobistym, roku. Mam nadzieję, że okazji do zachwytów będzie znacznie więcej, niż rozczarowań. Pijcie dobre piwo, czytajcie i oglądajcie Małe Piwko, aby wiedzieć na jakie piwne gwiazdy zagłosować w przyszłym roku! Zdrowie!

Bartosz Nowak View more

Jeśli spodobał Ci się mój tekst, podziel się nim ze znajomymi, poprzez jeden z kanałów powyżej.
Będzie to dla mnie świetna nagroda i motywacja do dalszej pracy.
Aby być na bieżąco z kolejnymi wpisami, daj mi suba! :)
Znajdziesz mnie m.in. na facebooku i twitterze:

3 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *